body_class();
26 czerwca 2017
Autor: Paweł Rachwał
Podwyższenie HP na potrzebę odzysku ciepła w końcu opłacalne
Przejście chłodnictwa na R744 oznacza wzrost sprawności (COP) pod względem chłodniczym, z którego niektórzy klienci potrafią już korzystać. Wraz z...

Tagi

c.o.
c.w.u.
co
co2
cwu
R744

Przejście chłodnictwa na R744 oznacza wzrost sprawności (COP) pod względem chłodniczym, z którego niektórzy klienci potrafią już korzystać. Wraz z nim powstaje jednak całkiem nowe zagadnienie – odzysk ciepła, który z powodzeniem zastępuje tradycyjne źródła ciepła. Główny problem jednak pozostaje. W lecie, kiedy chłodnictwo jest w stanie dostarczyć najwięcej ciepła, nie jest ono potrzebne. Z drugiej strony w zimie instalacje chłodnicze są mniej obciążone, a co za tym idzie oddają niewiele ciepła o niskim parametrze temperaturowym. Zapotrzebowanie i możliwości produkcji się mijają o przynajmniej 4 miesiące.

Rozwiązaniem może być potraktowanie instalacji chłodniczej jako pompy ciepła i policzenie bilansu energetycznego a co za tym idzie zwrotu inwestycji dla instalacji chłodniczej i grzewczej razem.

Standardowo instalacja na CO2 w zimie będzie pracować wg obiegu przedstawionego poniżej.

 

W tych parametrach temperatura tłoczenia wynosi 50°C. Nie jest to więc wartość pozwalająca zapewnić ciepło o odpowiednich parametrach ilościowych lub temperaturowych.

Standardowo sterowniki central mają możliwość sztucznego podwyższenia HP na potrzeby ogrzewania. Praktyka niekiedy stosowana w przypadku F-gazów nie była bardzo opłacalna ze względu na znaczne obniżenie COP instalacji chłodniczej a ostatecznie nadal brak możliwości otrzymania wody o przydatnych temperaturach. Przypadku instalacji na CO2 niedużym kosztem COP możliwe jest osiągnięcie warunków jak poniżej.

 

Gdzie temperatura tłoczenia jest na poziomie 95°C a czynnik nadal jest dochłodzony do temperatury 10°C czyli zyskujemy dwa razy.

Wyregulowanie instalacji jak zaznaczono powyżej, wymaga jednak znacznej staranności.

Dla Chłodnictwo & Klimatyzacja

Maurycy Szwajkajzer